Koniec prosperity na rynku LPG?
Okres prosperity na rynku gazu płynnego w naszym kraju za nami. Mówienie o "dojrzałym" rynku tego nie zmieni. Wciąż jednak jest to paliwo, z którego na co dzień korzysta kilka milionów Polaków.
Szczyt swojej popularności gaz płynny osiągnął w Polsce w 2008 roku - pokazują to najlepiej dane o konsumpcji tego paliwa. Od tego momentu obserwujemy powolny spadek sprzedaży LPG spowodowany szeregiem czynników, o których będzie mowa dalej.
Branża łudziła się, że sytuacja się poprawi, gdy w naszym kraju większą popularnością zaczną się cieszyć nowe zastosowania dla gazu w butlach, które stanowią o sile LPG w wielu krajach Europy Zachodniej. Niestety, wciąż pozostaje to w sferze życzeń, a nad branżą zebrały się ciemne chmury w postaci groźby drastycznego wzrostu opodatkowania.
Najnowsze dane Polskiej Organizacji Gazu Płynnego potwierdzają to, o czym wiadomo od kilku lat - rynek gazu płynnego w naszym kraju się kurczy. W pierwszym półroczu 2011 roku o 3,4 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku.
W pierwszych sześciu miesiącach tego roku polscy użytkownicy LPG zużyli 1,057 mln ton tego paliwa. W rekordowym pod tym względem roku 2008 było to 1,174 mln, a w ubiegłym 1,094 mln ton.
- Z uwagi na strukturę segmentową rynku LPG, spadek sprzedaży globalnej wynika przede wszystkim ze zmniejszonej sprzedaży autogazu - komentuje Andrzej Olechowski, dyrektor generalny POGP.
Ekspansywny diesel
Zauważa przy tym, że sprzedaż benzyn, bezpośredniego substytutu LPG jako paliwa transportowego, spadła w tym okresie o 5 proc. Jednocześnie sprzedaż oleju napędowego wzrosła aż o 10 proc. i to właśnie proces "dieselizacji" transportu powoduje, że w ostatnich latach obserwuje się spadki konsumpcji tak autogazu, jak i - w jeszcze większym stopniu - benzyn silnikowych.
Według POGP większym zmianom nie ulega struktura zaopatrzenia polskiego rynku - tak jak w latach poprzednich, podstawowym źródłem zaopatrzenia jest import, który zapewnia 88 proc. całości produktu przeznaczonego na rynek. Warto jednak zauważyć, że w stosunku do ubiegłego roku wielkość ta zmniejszyła się o 3,7 proc. - W porównaniu do 2010 r. utrzymało się znaczenie dostaw z krajów, które były dotychczas największymi dostawcami produktu. Dostawy z Rosji wyniosły prawie 50,5 proc. całego importu, podczas gdy rok wcześniej było to niecałe 49 proc. - informuje dyrektor generalny POGP.
Nadal duże znaczenie odgrywa też import LPG z Kazachstanu (25,3 proc. w 2011 r. przy 28,6 proc. w 2010 r.), z Białorusi (odpowiednio 10,2 oraz 9,2 proc.) i Litwy (7 i 5,8 proc.). Coraz większe ilości produktu są jednak wysyłane za granicę. W pierwszym półroczu 2011 r. było to 45 tys. ton, podczas gdy w 2010 r. niecałe 25 tys. ton. Największym odbiorcą produktu są Niemcy (26 tys. ton) oraz Czechy (6,2 tys. ton ) i Maroko (6 tys. ton).
Rynek się zmienia
Z dostępnych analiz wynika, że stopniowo maleje udział sprzedaży autogazu w globalnej sprzedaży LPG z 74,9 proc. w 2007 r., poprzez 73,8 proc. w 2009 r., do 72,9 proc. w pierwszym półroczu 2010 r. i 72,6 proc. w analogicznym okresie 2011 r. Wyniosła ona w pierwszych sześciu miesiącach tego roku 767 tys. ton.
Spadek ten odbywa się kosztem przede wszystkim sprzedaży gazu luzem, czyli do instalacji przydomowych i przemysłowych. Liczba takich instalacji z roku na rok rośnie i to tutaj należy upatrywać szansy na potencjalny wzrost zainteresowania gazem płynnym.
Szczególnie łakomy kąsek dla firm dostarczających gaz do zbiorników stanowią instalacje obsługujące zakłady przemysłowe i inne obiekty "niemieszkalne".
Stają się one szczególnie popularne w rejonach, gdzie brakuje infrastruktury do przesyłu gazu ziemnego. Instalacje przydomowe, choć ich liczba także rośnie, są nadal zbyt kosztowne, aby masowo przyciągać nowych użytkowników.
Malejąca konsumpcja LPG jest wypadkową kilku zjawisk zachodzących w naszym kraju. Paliwo to było i jest szczególnie popularne na terenach wiejskich, gdzie nie ma dostępu do gazu ziemnego. Postępujące migracje do dużych miast sprawiają więc, że zwyczajnie ubywa klientów na butle gazowe do gotowania. Dochodzi do tego rozbudowująca się sieć gazowa, do której przyłączane są kolejne rejony kraju.
Ciekawe jest także to, że zmniejsza się zużycie LPG do celów transportowych, choć co roku odnotowuje się przyrost liczby zamontowanych samochodowych instalacji gazowych. Eksperci wyjaśniają to postępem technologicznym w tym zakresie, który sprawia, że auta spalają po prostu coraz mniej tego paliwa. Sytuację pogarsza nie do końca przejrzysta sytuacja prawna w zakresie indywidualnej konsumpcji LPG.
Przez lata rozwój rynku instalacji grzewczych na LPG hamowały nieprecyzyjne przepisy Prawa budowlanego, które w połączeniu z niekorzystną interpretacją ze strony urzędników samorządowych sprawiały, że chcący posiadać dom ogrzewany gazem płynnym musieli się uzbroić w anielską niemalże cierpliwość. Kilkakrotnie straszono także użytkowników autogazu podwyżką akcyzy na to paliwo.
Czytaj dalej na WNP.PL
Źródło: http://www.wnp.pl/artykuly/koniec-prosperity-na-rynku-lpg,7451.html
Najnowsze wiadomości
Polska jest największym eksporterem okien i drzwi w UE. A wyniki branży będą dalej rosnąć
Polska jest największym europejskim producentem okien i drzwi, a także numerem 1 pod względem wartości eksportu wśród krajów UE. W 2020 r., mimo szalejącej pandemii Covid-19, rodzima branża okazała się „koronaodporna”. Widać to szczególnie po wynikach eksportu – wynika z analizy publicznego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny. Według danych GUS, w 2020 r. wartość eksportu okien i drzwi wyni
Data: 2021-04-02
Robotyzacja w drukarni. Kto może skorzystać z pomocy mechanicznych pomocników?
Bezobsługowe drukowanie i wycinanie o dowolnej porze dnia i nocy – to główne zalety wdrożenia robotów przemysłowych w dziedzinie poligrafii. Jak przekonują eksperci, roboty oznaczają zwiększoną produktywność, znaczną redukcję kosztów produkcji oraz odciążenie pracowników. Kto może skorzystać z ich pomocy? Choć kojarzą się futurystycznie, roboty przemysłowe to wcale nie taki nowy wynalazek. Ich
Data: 2021-03-30
W lutym produkcja przemysłowa wyższa niż przed rokiem
Jak informuje Główny Urząd Statystyczny (GUS), w lutym br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 2,7% w porównaniu z lutym ubiegłego roku. Jak informuje GUS, w lutym 2020 zanotowano wzrost o 4,8% w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, natomiast w porównaniu ze styczniem br. wzrosła o 4,3%. W okresie styczeń – luty br. produkcja sprzedana przemysłu była o 2,0% wyższa w p
Data: 2021-03-26