<b>Miniony rok był specyficzny dla branży auto-moto przypomina znana firma rzeczoznawcza EurotaxGlass's. W rok 2009 wchodziliśmy ze słowem "kryzys" na ustach.</b>

Szczególnie branża motoryzacyjna od stycznia była obarczona piętnem jednej z najbardziej dotkniętych i osłabionych sytuacją ekonomiczną na świecie. Przewidywano minimum 15% spadek sprzedaży aut nowych oraz liczne zwolnienia w branży. Przewidywania jednak nie sprawdziły się i po 12 miesiącach sprzedaż nie spadła, ale utrzymała się na niemal takim samym poziomie jak w roku poprzednim.

Z pewnością do takiego stanu rzeczy przyczyniły się dopłaty rządowe do wymiany starego auta na nowe, wprowadzone w większości krajów Unii Europejskie. Rządy m.in. Niemiec, Francji, Hiszpanii, Wlk.Brytanii czy Słowacji, postanowiły zapobiegać katastrofie motoryzacyjnej w swoich krajach i premiować w dobie kryzysu zakup nowego samochodu, przy jednoczesnym złomowaniu przez kierowcę starego, ponaddziesięcioletniego pojazdu. To niewątpliwie pobudziło sprzedaż, a na rynkach krajów sąsiednich popyt przerósł podaż. W wyniku tego obcokrajowcy - Niemcy i Słowacy - dokonywali zakupów w naszym kraju. Szacuje się, że ok. 15% aut osobowych, sprzedanych w minionym roku w Polsce nie zostało zarejestrowanych w naszym kraju, tylko poza jego granicami.

Kolejnym zjawiskiem, które wpłynęło na poziom sprzedaży samochodów w Polsce były plany zniesienia przywilejów podatkowych dla firm, przy rejestracji pojazdów osobowych z "kartką". Wizja zmiany przepisów przyspieszyła u wielu przedsiębiorców decyzję zakupu pojazdu osobowego z homologacją ciężarową. Dodatkowym elementem stymulacyjnym było wprowadzenie przez importerów do swojej oferty tego typu samochodów samochody.

Więcej na ...

Źródło: http://motoryzacja.wnp.pl/noworoczny-nastroj-w-motoryzacji,99840_1_0_0.html