<b>Skutki spowolnienia gospodarczego dotknęły sektor konstrukcji stalowych tylko w niewielkim stopniu, a firmy całkiem nieźle radzą sobie z niełatwą sytuacją rynkową. Postawiły na eksport oraz inwestycje w nowe linie produkcyjne i park maszynowy.</b>

Z informacji, jakie docierają do Polskiej Izby Konstrukcji Stalowych (PIKS), wynika, że skutki kryzysu nie były szczególnie dotkliwe dla sektora konstrukcji stalowych - mówi Mirosław Tabaczkiewicz, dyrektor biura Polskiej Izby Konstrukcji Stalowych. - Oczywiście dużym firmom było łatwiej, ale i mniejsze dały sobie radę.

Zdaniem Konrada Jaskóły, prezesa zarządu spółki Polimex-Mostostal SA, nie należy mówić o kryzysie na rynku, raczej o spowolnieniu gospodarki. Mniejsze fir-my w większym stopniu odczuły skutki tego spowolnienia, duże poradziły sobie lepiej.

- Mamy ugruntowaną i mocną pozycję, w związku z czym nie odczuliśmy skutków pogorszenia sytuacji na rynku - zapewnia Jaskóła. - Pracujemy z wykorzystaniem pełnych zdolności produkcyjnych. Nie mamy problemów z produkcją i sprzedażą. Wprawdzie rentowność jest nieco mniejsza na skutek drożejących surowców i tym samym wyrobów stalowych, generalnie jednak nie jest źle.

Na brak zamówień nie narzeka też Mostostal Słupca SA. Spółka jest zaangażowana w budowę autostrady na odcinku Nowy Tomyśl - Świecko. Buduje ponadto most w Małkini (na Bugu) i Koninie (na Warcie) oraz most kolejowy w Modlinie. Uczestniczy też w budowie mostów na trasie A1 na odcinku Pyrzowice-Piekary. Realizuje również inwestycję związaną z Euro 2012. Jest to budowa stadionu Lecha w Poznaniu. Ponadto w ramach kontraktu eksportowego buduje dwa mosty w Niemczech.

- Na 2010 rok mamy zamówienia na 9 tys. ton konstrukcji stalowych - mówi Wojciech Kantarowski, kierownik biura marketingu w Mostostalu Słupca. - Nie mamy powodów do narzekań.

Polska od lat jest znaczącym eksporterem konstrukcji stalowych. Ich największym odbiorcą pozostają kraje Unii Europejskiej, głównie Niemcy. Tylko na rynek niemiecki polskie firmy dostarczają ponad 50 proc. całego eksportu konstrukcji. Eksport w większości obejmuje nieprzetworzone elementy konstrukcji, gotowe do montażu. Część eksportu stanowią m.in. mosty i ich części, wieże, maszty, stolarka metalowa, konstrukcje dachowe, budynki stalowe prefabrykowane.

Jak dodaje Tabaczkiewicz, w ostatnich latach odnotowano znaczący wzrost inwestycji w wielu zakładach. Firmy inwestują w nowe linie produkcyjne i park maszynowy.

- Mimo spowolnienia gospodarki, nie zaniechaliśmy inwestycji - potwierdza Jaskóła. - Już wkrótce uruchamiamy nowy zakład produkcyjny w Siedlcach o powierzchni 35 tys. mkw. i o możliwościach produkcyjnych ponad 2000 ton miesięcznie.

Więcej na ...

Źródło: http://www.wnp.pl/artykuly/konstrukcje-stalowe-odporne-na-kryzys,5954.html